12 38 48 251
sklep@sport-max.pl
0,00 złNowy rok, nowy/a ja!
2018-12-21
“Nowy rok, nowy/a ja!” - hasło powtarzane przez tysiące osób u schyłku starego i początku nowego roku. Postanowienia noworoczne są różne i dotyczą wielu dziedzin, jednak jednym z klasycznych wyborów jest oczywiście poprawa sylwetki, spalenie tłuszczu, zbudowanie mięśni i poprawa kondycji. Objawia się to wzmożonym ruchem na siłowni, zwiększoną liczbą wizyt u dietetyków i większymi zakupami w sklepach z suplementami. Oczywiście nie ma w tym nic złego, a początek roku to tak samo dobry moment na zadbanie o siebie jak każdy inny, jednak trzeba do tego podejść z głową. Pierwszym krokiem powinno być zaplanowanie diety, najlepiej z pomocą profesjonalisty, który dobierze właściwą kaloryczność, ustali sprzyjającą ilość makroskładników i pomoże wybierać zdrowe i wartościowe produkty. Trzeba pamiętać, że nie ma skutecznej i trwałej przemiany bez odpowiedniego sposobu odżywiania, nie ważne ile byśmy ćwiczyli. Następnie musimy zastanowić się, co chcemy ćwiczyć. U początkujących dominują dwie opcje, siłownia i bieganie, a obydwa będą świetnym wyborem, jednak w okresie zimowym i z występującym w wielu miastach smogiem, rozsądnie jest na początku skierować się ku najbliższemu klubowi fitness. Gdy już kupimy karnet, warto wybrać się na oferowany przez siłownię trening wprowadzający, a może nawet zdecydować się na kilka sesji z trenerem, który przedstawi podstawowe ćwiczenia i pomoże uniknąć wielu błędów początkujących sportowców. Po kilku treningach, kiedy już zaczniemy wkręcać się w aktywność fizyczną, a pierwsze efekty już będą widoczne, możemy zacząć zastanawiać się nad skuteczną suplementacją. Czy oznacza to, że od teraz trzeba będzie łykać garść tabletek, a do każdego napoju dosypywać jakiś proszek? Oczywiście, że nie, ponieważ suplementów użytecznych dla początkujących bywalców siłowni i osób dbających o zdrowie, nie jest aż tak dużo, a to, które wykorzystamy, zależy już tylko od naszych celów i potrzeb.
Białko to jeden z trzech makroskładników, czyli głównych elementów diety. Wraz z węglowodanami i tłuszczami, białko jest źródłem energii, jednak ma ono również inne, ważniejsze zadanie, jest głównym budulcem komórek i innych struktur w organizmie. Dlatego pracując nad rozbudową mięśni, należy zadbać o właściwe spożycie białka, które jest niezbędne również do ich regeneracji. Zwiększona ilość białka w diecie jest również korzystna dla osób odchudzających się, ponieważ wymaga większej ilości energii, żeby je wykorzystać, przez co podnosi przemianę materii. Białko z powodzeniem można dostarczyć wraz z tradycyjną dietą, jednak wiele osób ma trudność tak ją skomponować, żeby była go odpowiednia ilość i żeby nie zwiększać przy tym spożycia tłuszczu. Wtedy z pomocą przychodzą odżywki białkowe, czyli niemal czyste białko uzyskane z różnych naturalnych produktów. Najlepszym wyborem dla początkujących jest koncentrat białka serwatkowego (jednej z frakcji mleka), tak zwane WPC, które to białka są jednymi z najbardziej wartościowych biologicznie, a przy okazji są szybko wchłaniane i smaczne. Polecane są osobom, które nie mają problemów z trawieniem laktozy (WPC zawiera pewne pozostałości tego cukru), a jeśli nietolerancja występuje, to z powodzeniem można stosować izolat białka serwatkowego (WPI) lub hydrolizat białka serwatkowego (WPH).
Gdy spożywamy już odpowiednią ilość białka, a wciąż pracujemy nad spaleniem tkanki tłuszczowej, warto pochylić się nad czymś przyspieszającym ten proces. Nieco zapomniany, lecz mającym naukowe potwierdzenie suplementem jest L-karnityna. Jest to związek naturalnie występujący w komórkach, którego zadaniem jest transport kwasów tłuszczowych do spalających je mitochondriów. L-karnityna jest naturalnie produkowana w organizmie, jednak obserwuje się, że suplementacja tym związkiem zwiększa spalanie tkanki tłuszczowej, szczególnie w czasie treningów aerobowych, ponieważ właśnie w nich wykorzystywany jest jako źródło energii. Warto pamiętać, że z przyjmowaniem L-karnityny nierozerwalnie związany jest wysiłek fizyczny i dietą z ujemnym bilansem energetycznym, w przeciwnym przypadku efekt nie będzie zauważalny.
Jednak nie tylko L-karnityna może być naszym sprzymierzeńcem w walce z kilogramami, ale również tzw. “spalacze tłuszczu”. Są to suplementy, w których skład wchodzą przede wszystkim wyciągi roślinne, które w pewnym stopniu podnoszą przemianę materii o maksymalnie kilka procent. Działają rozgrzewająco, odwadniająco i pobudzająco, co w efekcie może prowadzić do zwiększonej utraty masy ciała. “Spalacze” nie są zalecane osobom z problemami kardiologicznymi, trawiennymi (osoby nie mogące spożywać ostrych przypraw), pijących zbyt małą ilość płynów lub nadwrażliwych na kofeinę.
Jednak nie samym spalaniem interesujemy się na początku roku, ale również budową mięśni. Tu z pomocą przychodzą suplementy z kreatyną, czyli związkiem energetycznym wykorzystywanym na początku skurczu włókien mięśniowych. Dzięki podnoszeniu jej zawartości w mięśniach, możliwe jest uzyskanie większej siły, a co za tym idzie, trening jest mocniejszy, co przyspiesza jego efekty. Kreatyna znajduje zastosowanie w sportach siłowych, a także szybkościowych, dlatego może być przydatna również dla miłośników treningu funkcjonalnego.
Gdy uzyskamy już pewne doświadczenie treningowe, warto zastanowić się nad tzw. “przedtreningówkami”, czyli suplementami dodającymi siły i energii na treningu. Są to preparaty zawierające składniki przede wszystkim zwiększające ukrwienie mięśni, a także dodające energii. Dzięki ich wpływowi łatwiej jest zrobić bardziej intensywny trening, co oczywiście zaprocentuje lepszymi efektami. Przy stosowaniu “przedtreningówek” warto zwrócić uwagę, czy nie spożywamy zbyt dużo kofeiny, zwłaszcza przy jednoczesnym wykorzystywaniu “spalaczy”, a wystrzegać powinny się ich osoby z problemami kardiologicznymi.
Będąc uzbrojonym w odpowiednią wiedzę, o wiele łatwiej jest przejść przez ten wymagający okres realizacji postanowień noworocznych. Życzymy wszystkim sukcesów i wytrwałości w Nowym Roku!im
Pokaż więcej wpisów z
Grudzień 2018
Polecane
